Hej. I znów przepraszam, ze tyle mnie tu nie było. Codziennie ze szkoły przychodzę wyczerpana, później trochę odpocznę i muszę odrobić prace domowe oraz uczyć się na kolejny dzień. Niedawno zaczęła się kalendarzowa jesień, niestety powitała nas chłodną i szarą pogodę. Szczególnie nie lubię tej pory roku za to, że bardzo wcześnie robi się ciemno, a cała chęć do robienia czegokolwiek szybko znika,a przeziębienie czyha na nas za rogiem.Choć miejmy nadzieje, że zagoszczą jeszcze u nas ciepłe dni.
Jak zauważyliście zmieniła wygląd bloga, zdecydował, że głównym kolorem będzie brązowy bo to właśnie on kojarzy się z jesienią. Nagłówek zrobiłam sama i jestem z niego bardzo zadowolona, ponieważ moim zdaniem wyszedł mi całkiem ładny. Muszę również podziękować Oli pomogłam mi ona z reszta wyglądu który też jest rewelacyjny.
Dziś postanowiłam zadrobić was stylizacje na właśnie takie ponure, chłodne dni.